Miesiąc: Lipiec 2018

Dżasta będąc w Stanach Zjednoczonych poznała swoją najlepszą przyjaciółkę Judit. Zgodnie ze swoją naturą nie mogła sobie pozwolić na długą rozłąkę. Postanowiła skorzystać z zaproszenia przyjaciółki i pojechała do Budapesztu w towarzystwie swojej kochanej siostry Kasi.

Dżasta being in United States met het best friend Judit. Listening to her nature, she could not let herself to be for too long away her friend. She decided to answer on Judits invitation and visit her in Budapest with her beautiful and lovely sister Kasia.

Nadszedł kolejny dzień zwiedzania Nowego Jorku. Dżasta pełna energii postanowiła, że będzie to dzień muzealny. Jako, że uwielbiała sztukę, wybrała się do dwóch muzeów: MoMa (The Museum of Modern Art) oraz The Metropolitan Museum of Art.

Dżasta została na jeszcze kilka dni w Nowym Jorku. Potrzebowała chwili odosobnienia, pobycia samej ze sobą, sprawdzenia się i rzucenia na głęboką wodę jaką jest tłum nieznanych osób oraz łamigłówki uliczne w obcym, wielkim mieście.

Po drodze do LA Ania zauważyła znak „Bernardo Winery”. Dziewczyny postanowiły zboczyć z trasy i sprawdzić cóż to za winiarnia. Miejsce było przepiękne, pełne drzew i kwiatów, starych beczek oraz zapachów. Dżasta uwielbia wino, a hasło „wine tasting” , czyli po swojsku smakowanie wina, działa na nią jak magnes. 

Nadszedł czas na relaks, plażowanie, regenerację sił. Czy nadszedł? Nie. Dziewczyny jechały do przepięknego San Diego z myślą, że tutaj odpoczną. Za nimi wiele dni cudownej, ale i męczącej fizyczne oraz psychicznie podróży. San Diego miało być miejscem na „nowa ja”.  

Drogi Czytelniku, W Kalifornii znajduje się mnóstwo atrakcji, a wśród nich kolejny park narodowy Joshua Tree National Park.  Dżasta, Anita oraz Ania planowały odwiedzić San Diego, a po drodze zahaczyć o…

Wielki Kanion podziwiać można z trzech punktów widokowych: South Rim, North Rim oraz West Rim. Warunki pogodowe nie sprzyjały, tego dnia było dość deszczowo, a mimo to wrażenie, jakie kanion zrobił na Dżaście było przeogromne, tak ogromne, jak sam kanion!

Gdy Dżasta dowiedziała się, że ma możliwość odwiedzić miejsce, w którym film był kręcony, podekscytowała się na maksa. Wszak ma duszę filmowego konesera. Była już przecież w Monument Valley, gdzie biegał Forest. Teraz nadszedł czas na miejsce, w którym James Franco „odciął sobie rękę”.

Drogi Czytelniku, Na pewno kojarzysz słynną scenę z filmu Forrest Gump i przepiękną Dolinę Monumentów w tle. Jadąc na Zachodnie Wybrzeże Dżasta, Ania i Anita wiedziały, że tego charakterystycznego miejsca…